Wczorajszy dzień zaczęliśmy od dobrego śniadanka w naszym hoteliku a następnie szukania kolejnego noclegu. Tańszego przede wszystkim. No i z 2500peso zeszliśmy do 1000 za pokój. Bonus: widok na morze:). Następnie wypozyczylusmy skuter, przewiezlismy bagaże do nowego mieszkanka i pojechaliśmy na słynna plaże Nacpan. Dojazd weryepami,ale się udało. Oczywiście nie od razu. Zlapalismy gumę. Na szczęście pół km dalej był…