Wstaliśmy po 8. Dziś brak konkretnego planu. Po zjedzeniu hotelowego śniadania i małej drzemce poszliśmy do kawiarni nieopodal. Ciekawostka – za posiadanie biletu linii lotniczej Garuda Indonesia – zniżka 10%. Wykorzystaliśmy ją więc:). Pote pakowanie plecaków, pizza w knajpie włoskiej tuż obok i jedziemy na lotnisko (niecale 10 min. jazdy). Czekając na pizzę skorzystałem z usługi krawieckiej – doszycie udanego paska z torby na aparat foto. Koszt: niecałe 4zł.
Lecimy do Surabaya na Jawie. Zmiana czasu o 1h do tyłu. Na miejscu lotniskowo-taksówkowy folklor. Po krótkich negocjacjach jedziemy 120km do Cemoro Lawang, miejscowości przy wulkanie Bromo. Cena: 110zł. Czas przejazdu: 3,5h.
Miejscowość w której obecnie jesteśmy jest na 2200m n.p.m. Znaleźliśmy nocleg za 50zl za 2 osoby ze śniadaniem:). Prymitywny, ale tani. Wstajemy po 3 i ruszamy na wulkan.
Discover more from Piotrkowe Wyprawy
Subscribe to get the latest posts sent to your email.
Brak komentarzy