29.03 plażowanie na Holbox

2021 Meksyk By mar 30, 2021 Brak komentarzy
Wczoraj wieczorem były 2 koncerty salsowe, ale prawie nikt nie tańczył. Dziwny ten Meksyk.

Spokojny poranek zacząłem od poszukiwania miejsca ze śniadaniem. Dziwnie coś tu jest. Byle jajecznica i 20-30zl. Brak jakichś zestawów śniadaniowych. W końcu znalazłem jedno miejsce z zestawem. Prawie 40zl, ale smaczne i najadłem się. 

W międzyczasie załatwiłem transport na jutro z portu do Cancun. Na Whatsapp i po hiszpańsku. Chyna się udało. Tu na wyspie można rezerwować miejsce w colectivo, ale bilet kosztuje 350 peso a nie 250. płacisz w agencji 100, a reszta w busie. Czyli az 100 to prowizja. Oszaleli!

Następnie wypozyczylem rower na 24h. Negocjacje są tu trudne, ale możliwe. Zamiast 50zl, zapłaciłem 40zl.
Najpier pojechalem do końca w 1 stronę.

Potem w drugą.. i tak się generalnie kręciłem się cały dzień. Trochę rowerem, trochę plaża…

W przrrwie guacamole na lunch

 i acai z babeczka.

Ostatni zachód słońca.

Jak się ściemnilo, pojechałem na inny koniec wyspy zobaczyć biofluorescensyjna wodę w morzu, ale efekt był bardzo słaby.
Na kolację pizza :).

Trzymajcie kciuki za jutrzejszy dzień! Dużo rzeczy muai się udać…


Discover more from Piotrkowe Wyprawy

Subscribe to get the latest posts sent to your email.

Brak komentarzy

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *