Wstajemy zgodnie z planem o 4. Bus po nas miał być o 4:20, ale pojawił się dopiero ok.4:45. Ale czas nie jest tu największym problemem. Poczucie temperatury nim jest! Na zewnątrz jakieś 7st.C Wyobrażasz sobie, że zaraz wejdziesz do zagrzanego busika i pójdziesz słodko spać. Nic bardziej mylnego. Wchodzimy, zreo nawiewu, okna otwarte. Może w środku było kilka stopni więcej,…