Dziś po śniadaniu pojechaliśmy oddać wypożyczone auto oraz kupić bilety na prom na Korfu, gdzie płyniemy jutro. Wszystko obyło się bez problemów. Ciekawostka: przejechaliśmy 1516km Kolejny punkt programu to… brak planu, czyli plaża. Pogoda nam się całkiem udała, było słońce przez większość czasu, później się zachmurzyło. Woda w morzu zimna, ale dało się popływać. Było przyjemnie, spokojnie, relaksująco, nie trzeba…