Date

wrzesień 2024

20.09 Z Voi do Aruszy (Tanzania)

20.09 Z Voi do Aruszy (Tanzania) Krajobraz, który nam towarzyszył do tej pory to suche sawanny. Sawanny zielenią się w porze deszczowej, obecnie była pora sucha i zielone były jedynie pojedyncze drzewa i krzewy. Jeszcze kilka ciekawostek: – ludzie wykonujący najprostsze zawody (najsłabiej opłacane), zarabiają ok.400zł miesięcznie.  – nasz przewodnik wynajmował 1osobowe pokoje długoterminowo za 150zł miesięcznie  – nasz przewodnik…

19.09 Safari w parku Tsavo East

Wstaliśmy faktcznie wcześnie… Okno mamy  na  ulicę i jest dość głośno, szczególnie meczet wzywający na modlitwy. Pomimo tego, że wiodącą religią jest chrześcijaństwo. O 6:00 byliśmy na hotelowym śniadaniu. Otrzymaliśmy mocno lokalny zestaw… Chwilę po 6:30 spotkaliśmy się z naszym rafiki (przyjacielem), który był kierowcą-przewodnikiem. 50 letni Kenijczyk z Voi, bardzo sympatyczny i elastycznie podchodzący do tego bizenesu. Park Tsavo…

18.09 Mombasa i transport do Voi

Nasz lot miał dość nietypowy przebiieg, gdyż mieliśmy międzylądowanie w Atenach, gdzie tankowaliśmy i dosiadło się sporo nowych pasażerów. Następnie dolecieliśmy do Addis Abeby w Etiopii, gdzie mieliśmy już normalną przesiadkę na lot do Mombasy.  Do miejsca docelowego dotarliśmy z półgodzinnym opóźnieniem, czyli ok. 12. Lotnisko w Mombasie jest niewielkie i wszystko poszło sprawnie: kontrola paszportowa, odbiór bagażu. Kolejny punkt,…

[aktualizacja] zmiana planów – opóźniony lot

A jednak nie poszło tak prosto. Gdy czekaliśmy na lot, już pod bramkami, wywołano nas przez głośniki. Podeszliśmy i okazało się, że nie zdążymy na kolejny lot we Frankfurcie. I znowu caly plan… się posypał. Zaproponowano nam inny lot, przez Addis Abeba w Etiopi, etiopskimi liniami lotniczymi. Po szybkiej analizie, zgodziliśmy się.  Wylatujemy o 20:55, na miejscu bedziemy o 11:40….

17.09 Afryko, przybywam!

Pierwszy raz lecę na wyprawę, dla której najpierw zbudowałem plan na 2 tygodnie, dzień po dniu, wraz z rezerwacjami noclegów i atrakcji, a na samym końcu kupowałem bilety. Właściwie inspiracją do tego wyjazdu były tanie loty czarterowe, które pojawiały się regularnie od tygodni. Niestety, 2 tygodnie temu, w przeddzien wylotu i zarazem kupna biletów (tak, 1 dzień przed wylotem!), kolega,…