Pakowanie, organizowanie, drukowanie, przygotowywanie… jak to Ciapek powiedział – „reisensraczka”.
Jak zwykle wszystko na ostatnią chwilę, szukanie osób na Couch Surfing, zbieranie informacji, adresów.
Jutro o 9 wyjazd. Pierwszy odcinek Katowice – Barcelona do pokonania na pokładzie Wizzair.
Plecak, ubrania, stosy kartek… I Ania nie ma śpiwora 😛
Discover more from Piotrkowe Wyprawy
Subscribe to get the latest posts sent to your email.
Brak komentarzy