13.03 5h we Frankfurcie. Początek.

2021 Meksyk By mar 13, 2021 2 komentarze
Spałem ok 2h, długo trwały przygotowania i nie mogłem zasnąć z tego wszystkiego. Pobudka o 4, śniadanko, kawa i po 5 taxi na lotnisko.
Balice puste niemalże.
Na pokładzie lufthansy dostałem… butelkę wody. Jak widać, „koronawirus” uniemożliwił standardową na tej trasie kanapkę + kawa/herbata. Dziwne czasy…
Lot sie dłużyl, a przed lądowaniem tak miotało samolotem, że zaczynało mi się robić niedobrze. Pomijając fakt, że ciekawy byłem, jak piloci wykazują… tym razem się udało.
Jestem wymordowany, niewyspany okrutnie i za 3h lecę dalej.

Discover more from Piotrkowe Wyprawy

Subscribe to get the latest posts sent to your email.

2 komentarze

  1. Anonim pisze:

    Powodzenia w locie i dobrego lądowania! 🙂

  2. Anonim pisze:

    Powodzenia w locie i dobrego lądowania! 🙂

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *