O 8:30 wyjeżdżamy do Kuala Lumpur, a następnie docieramy do naszego hotelu. Po chwili odpoczynku idziemy na plac Merdeka i zwiedzamy Little India. Za 45zl kupiłem czapkę i skórzany pasek :). Na koniec szukaliśmy herbat w hipermarkecie, ale ciężko znaleźć coś lepszego z Malezji na półkach. Króluje Lipton… Przez większość czasu towarzyszy nam deszcz. Przypominam, że mamy porę deszczową. Wróciliśmy…