W Polsce jest tak logicznie. Jak pada deszcz, to pada. Jak nie pada to jest sucho. Jak się wypada, to poprawia się pogoda i jest ładnie.To takie naturalne. Ale nie w naszym „Raju”. Wstajemy rano – pada. Myślimy co by tu porobić. Myślimy, myślimy, w końcu wymyślamy i co? Nagle te wszystkie czarne chmury znikają i wychodzi słońce. Zmieniamy plan…