Nasz lot miał dość nietypowy przebiieg, gdyż mieliśmy międzylądowanie w Atenach, gdzie tankowaliśmy i dosiadło się sporo nowych pasażerów. Następnie dolecieliśmy do Addis Abeby w Etiopii, gdzie mieliśmy już normalną przesiadkę na lot do Mombasy. Do miejsca docelowego dotarliśmy z półgodzinnym opóźnieniem, czyli ok. 12. Lotnisko w Mombasie jest niewielkie i wszystko poszło sprawnie: kontrola paszportowa, odbiór bagażu. Kolejny punkt,…