Category

2024 Kenia – Tanzania

26.09 Zanzibar – Nungwi

Niemal 100% ludności Zanzibaru to muzułmanie, w odróżnieniu od części lądowej Tanzani. Ale nie są oni bardzo radykalni i np.dzisiaj pierwszy raz w życiu widziałem muzłumankę serwującą alkohol w restauracji.  Dzień zacząłem znowu nieco później, niż ostatnio, o 9:30. Po śniadaniu przeszedłem się po okolicy.  Nieco później wybraliśmy się na obiad i na plażę. Plażowanie tutaj do najprostszych nie należy,…

27.09 Wycieczka po wyspie

Dziś po śniadaniu udaliśmy się na wycieczkę naszym wypożyczonym samochodem. Pierwszym przystankiem była plantacja przypraw, których jest tu mnóstwo. Jest to bardzo ciekawa opcja, ponieważ to miejsce wyglądało bardziej na nieco egzotyczny las, niż na plantację czegokolwiek. Przewodnik roślina po roślinie pokazywał nam różne mniej lub bardziej znane owoce i przyprawy, np. kurkumę, imbir (bardzo ostry!), wanilię, pieprz (w końcu…

28.09 Wycieczka na południe i wschód Zanzibaru

Dziś wstaliśmy wcześniej i o 8 byliśmy na śniadaniu. Po 9 wyjechaliśmy na samo południe wyspy, na plażę Mtende, a właściwie najpierw do bardzo urokliwie położonej obok restauracji Usemba. Przez ok.2h jazdy mogliśmy obserwować bardzo lokalne życie tubylców, zupełnie niezwiązanych z turystyką.  W restauracji zamówiliśmy homara, który niestety przyszedł niedopieczony. Później kucharz to naprawił. Po napawaniu się widokiem, podjechaliśmy na…

29.09 Nurkowanie i dalej Nungwi

Dziś śniadanie było ok.7:30, ponieważ chwilę po 8 byłem w centrum nurkowym przy naszej plaży. Po przygotowaniu sprzętu wypłynęliśmy w kierunku wyspy Mnemba. Na łódce było ok. 15 nurkujących, plus ok. 5 osób z obsługi. Towarzystwo było oczywiście międzynarodowe (Słowacja, Niemcy, USA, Hiszpania, Izrael). Po ok.1h dotarliśmy do pierwszego miejsca nurkowego. Z racji delikatnego przeziębienia i kataru, ciężko było mi…

30.09 Z Zanzibaru do Mombasy (Kenia)

Po śniadaniu spakowaliśmy się i pojechaliśmy znowu wymienić pieniądze, kupić ostatnie pamiątki i udaliśmy się do prywatnego mini Zoo w Nungwi. Zoo było nieduże, ale można było wchodzić w interakcję ze zwierzętami! Tak więc, zaczęliśmy od robienia zdjęć z pawianami i innym małpami, które wchodziły po nas, aby wziąć kawałek owoca. Karmiliśmy też olbrzymie żółwie, byliśmy w klatce z 3…

1.10 Mombasa i wylot do Polski

Pobudka była o 8, zjedliśmy małe śniadanie w apartamencie, spakowaliśmy się i ze wszystkimi tobołkami pojechaliśmy do wybranej restauracji w starym mieście. Wypiliśmy kawe i zostawiliśmy cały dobytek i poszliśmy zwiedzać. Szybko złapał nas przewodnik i za 30zł oprowadził nas po najważniejszych miejscach. Ogólnie Mombasa nie wyglądała najlepiej. Wszystko było mocno zniszczone, większość historycznych miejsc jest zamieszkana przez lokalnych mieszkańców….