Znalazłem się w kolejnym stanie Indii – w Kerala, na południe od Goa. I znowu zauważyłem jeszcze lepszą infrastrukturę, czyste drogi. Po śniadaniu spakowałem się i zostawiłem główny bagaż w moim zakwaterowaniu. Poszedłem w stronę pierwszej atrakcji i złapał mnie tuktukarz proponując kompleksową wycieczkę po wszystkich atrakcjach w okolicy. Zgodziliśmy się na 20zł. Zaczęliśmy od kościoła św. Franciszka z XVIw….